Sam, bez nikogo, Znów pójdę w drogę, Pójdę w rejs, bo chyba już czas Ten omszały ruszyć głaz, ruszyć głaz...
Jeszcze nadzieją Oczy się śmieją. Pójdę w rejs, pewno spotkam znów Prawdę zamiast pustych słów, pustych słów...
Ref.: Jesteś moim wytchnieniem, Przebudzeniem ze snu, Długim rejsem bez portów i dat. O Soledad...
Jesteś cieniem w upalny dzień, Ukojeniem, gdy ból, Pełnym żaglem, gdy wieje wiatr. O Soledad...
Błękit przestworza, Na środku morza, Bardzo proste zaklęcie znam: Do otwarcia morza bram, morza bram...
Po drugiej stronie Nikt nie utonie, Jest tam salon wielki jak świat I żyć można tysiąc lat, tysiąc lat...
Sam, bez nikogo, Znów pójdę w drogę, Pójdę w rejs, bo chyba już czas Ten omszały ruszyć głaz.
Jeszcze nadzieją Oczy się śmieją. Pójdę w rejs, pewno spotkam znów Prawdę zamiast pustych słów... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.