Gdy w gąszczu drzew ptaków śpiewanie, wiatr niesie siana woń od stogu, zwykle zadaję sobie pytanie: dla kogo to wszystko, dla kogo? Owocem ciężkim wonne lato toczy się w trawę soczystą, czy jest odpowiedź jakaś na to: dla kogo, dla kogo to wszystko?
Ref. Wszystko dla pań – konsumentek miłości, wszystko dla pań – a wszystkiego nie dość im, taki los, więc użalam się nań – wszystko dla pań. Wszystko dla pań – sprawnych matrymonialnie, wszystko dla pań – a dlaczego nic dla mnie, losie zły, trochę lepszy się stań, wszystko dla pań, wszystko dla pań.
Urody życia jasne pejzaże, gdy nie ma ich, na ogół bledną i ulegamy pań zwiewnym szantażom, wciąż mając w pamięci to jedno, więc kłaniam się, tańczę, całuję rączki, pełen zachwytu i werwy, choć z nóg mnie zwala atak gorączki, ja muszę, ja muszę bez przerwy.
Ref. Wszystko dla pań – ta wiosenna nadczynność, wszystko dla pań – na gorąco, na zimno, z życia licznych przekąsek i dań – wszystko dla pań, wszystko dla pań – czego chcą, czego dotkną, wszystko dla pań – nawet moja samotność i te noce bezsenne wśród łkań, – wszystko dla pań, wszystko dla pań.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.