Jak zazdrośnie patrzą na nas wszyscy, ten i ów z podziwu aż przystaje, a kiedy staniemy na rogu ulicy, nawet zatrzymują się tramwaje.
Bo wszyscy mi ciebie zazdroszczą, naprawdę to nie jest żart, twych ust i twych włosów, i oczu zazdrości mi, zazdrości cały świat.
Twe oczy — dwa szare gołębie, twe włosy — to słońce i wiatr, więc wszyscy zazdroszczą mi ciebie, zazdrości mi, zazdrości cały świat.
Kiedy alejami idziesz ze mną, każdy pomnik staje jak z kamienia, a w parku nasz kasztan w tę nockę wiosenną cały aż z zazdrości pozieleniał.
Bo wszyscy mi ciebie zazdroszczą, naprawdę to nie jest żart, twych ust i twych włosów, i oczu zazdrości mi, zazdrości cały świat.
Twe oczy — dwa szare gołębie, twe włosy — to słońce i wiatr, więc wszyscy zazdroszczą mi ciebie, zazdrości mi, zazdrości cały świat.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.