Szedłem drogą, co się długą wstęgą wiła, Wśród opłotków wiła się i wśród chat. A harmonie gdzieś huczały ile siły, Uciekała ile sił cisza w świat!
Wesele, hej, wesele, hej, wesele tańcowało, I grało, i śpiewało ile tchu. Dla tego weseliska było ziemi mało, I nawet nieba było mało mu. Dla tego weseliska było ziemi mało I nawet nieba było mało mu
Za kapelą płynął welon w korowodach, A pan młody - serio tak patrzył w krąg Panna zaś, ach, panna była taka młoda, Że aż trudno było wprost wierzyć w to.
Wesele, hej, wesele, hej, wesele tańcowało, I grało, i śpiewało ile tchu. Dla tego weseliska było ziemi mało, I nawet nieba było mało mu. Dla tego weseliska było ziemi mało, I nawet nieba było mało mu.
Hej, przemknęły trojki gwarne, trojki strojne. Pierwszej wiosny cierpki wiew od nich wiał. A ja szedłem smutny, że to nie ja pojmę Tę dziewczynę, że nie ja będę miał...
Wesele, hej, wesele, hej, wesele tańcowało, I grało, i śpiewało ile tchu. Dla tego weseliska było ziemi mało, I nawet nieba było mało mu. Dla tego weseliska było ziemi mało, I nawet nieba było mało mu.
La la la la la la la la la la la la la La la la la la la la la la la Dla tego weseliska było ziemi mało I nawet nieba było mało mu!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.