Jaka dziwna noc szalona Choć nie piłem ja i ona Wszyscy święci Świat się kręci Daj ramiona!
Ależ się zmienia Prawo ciążenia Jeszcze miłości haust Gdzie nasza Ziemia? Już nie przyciąga nas Lecimy do gwiazd!
To wina Kopernika To wina i przyczyna Że Ziemia z oczu znika Choć nie pijemy wina Fruwamy jak zaklęci Nie znamy nocy, dnia Bo cały świat się kręci Jak kazał mu pan K.
Świat dziwnie jest maleńki A my w nim tak jak w raju Stokrotne tobie dzięki O Miko- Mikołaju I jeszcze raz nam powiedz Że Ziemia kręci się Kopernik to fachowiec I on najlepiej wie
Księżyc jak srebrzysta nutka Dzień za długi, noc za krótka Przy mnie żona Miła ona Choć malutka
Chwalą nas wszyscy Wszyscy nam bliscy Wszyscy zazdroszczą nam Że choć my na czczo Szczęśliwi ponad stan Szalony nasz tan!
To wina Kopernika To wina, i przyczyna Że Ziemia z oczu znika Choć nie pijemy wina Fruwamy jak zaklęci Nie znamy nocy, dnia Bo cały świat się kręci Jak kazał mu pan K.
Świat dziwnie jest maleńki A my w nim tak jak w raju Stokrotne tobie dzięki O Miko- Mikołaju I jeszcze raz nam powiedz Że Ziemia kręci się Kopernik to fachowiec I on najlepiej wie
Kopernik to fachowiec Kopernik to fachowiec Kopernik to najlepiej wie!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.