Dokąd iść za tobą, nie wiem Widzę całą noc na biało Wszystkie drogi dziś do ciebie Nagle śniegiem zasypało...
Śnieg, śnieg, śnieg Skrył przede mną tropy Twej maleńkiej stopy Śnieg, śnieg, śnieg Oczy mi zaprószył Biały smoking uszył Śnieg, śnieg, śnieg
Śnieg, śnieg, śnieg Pieni się jak szampan A ja ciągle sam pan Śnieg, śnieg, śnieg Spotkam cię na balu Lub nie spotkam wcale Śnieg, śnieg, śnieg
Sypie, prószy, nie poznaję Znowu ścieżka zakopana Wokół sami Mikołaje Za to ja mam coś z bałwana...
Śnieg, śnieg, śnieg Skrył przede mną tropy Twej maleńkiej stopy Śnieg, śnieg, śnieg Oczy mi zaprószył Biały smoking uszył Śnieg, śnieg, śnieg
Śnieg, śnieg, śnieg Pieni się jak szampan A ja ciągle sam pan Śnieg, śnieg, śnieg Spotkam cię na balu Lub nie spotkam wcale Śnieg, śnieg, śnieg
Cicho, jeszcze mam nadzieję Jakieś dźwięki za mną gonią Ach, to ona tak się śmieje? Nie, to tylko sanki dzwonią...
Śnieg, śnieg, śnieg Skrył przede mną tropy Twej maleńkiej stopy Śnieg, śnieg, śnieg Oczy mi zaprószył Biały smoking uszył Śnieg, śnieg, śnieg
Śnieg, śnieg, śnieg Pieni się jak szampan A ja ciągle sam pan Śnieg, śnieg, śnieg Spotkam cię na balu Lub nie spotkam wcale Śnieg, śnieg, śnieg, śnieg Śnieg, śnieg, śniegTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.