Znowu na kłótni dzień przeszedł nam, ja chodzę zły i ona zła. Ona jest sama, ja jestem sam, a szkoda dnia, każdego dnia.
Ludzie, ludzie, jak ten czas leci, to nie do wiary wprost! Tak niedawno jeszcze dzieci, a już się srebrzy włos. Wiosna, wiosna i nagle zima, i już się bieli śnieg. Czasie, czasie, kto cię zatrzyma, kto twój powstrzyma bieg?
Nie, nie myśl o tym, lecz spójrzmy sobie w oczy, rękę mi daj. Tak, to cudowna rzecz, nagle w sercach wiosna i młodość, i maj! Ludzie, ludzie, nam nic nie szkodzi czasu szalony bieg! Zakochani są zawsze młodzi, choć głowy bieli śnieg!
Bo czy sie jeszcze,a pomysl tak Ze przez tan czas,wciaz leci czas Spojrz na kalendarz,znow kartki brak Usmiecha sie,to dobry znak
Ludzie, ludzie, jak ten czas leci, to nie do wiary wprost! Tak niedawno jeszcze dzieci, a już się srebrzy włos. Wiosna, wiosna i nagle zima, i już się bieli śnieg. Czasie, czasie, kto cię zatrzyma, kto twój powstrzyma bieg?
Nie, nie myśl o tym, lecz spójrzmy sobie w oczy, rękę mi daj. Tak, to cudowna rzecz, nagle w sercach wiosna i młodość, i maj! Ludzie, ludzie, nam nic nie szkodzi czasu szalony bieg! Zakochani są zawsze młodzi, choć głowy bieli śnieg!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.