Deszcz, za oknami szklany deszcz i noc w jesiennej stoi mgle, nie mówmy nic, wszystko będzie tak, jak chcesz, brak słów zastąpi wiatru szept. Przeciw wróżbom złym, przeciw magii kart starą bajkę nam opowiada wiatr, jak na dziewczynę ktoś rzucił czary złe, w ptaka zmienił ją i rozkazał: leć, gdzieś ty, ptaku, gdzie?
Wiatr poniósł ptaka z szumem piór jak sen, a ktoś pozostał sam.
Hen, na dnie baśni w lesie snów jak szkło jezioro białe lśni, łabędzi sznur, jak korowód świeżych chmur, co dnia wzlatuje skoro świt. Ale chłopiec jej czar pokonał zły i znaleźli się tak jak teraz my. Wiec kiedy czasem jest ci źle w tę baśń jak w lustro dobre spójrz, w te baśń jak w lustro dobre spójrz.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.