Jakże mam wrócić do ciebie, miła Do niespokojnych, ciemnych twych oczu? Dzień nas rozdzielił, noc poróżniła I trzy jesienie zwiały uśmiech z ust Dzielą nas głuche żołnierskie drogi Dzielą nas skąpe żołnierskie listy Wieczory wspomnień, chłodne i mgliste Po trzykroć złote cienie polnych grusz
Może kiedyś noc majowa Każe przyjść mi pod twój próg Usta twoje ucałować Oczy twoje pełne snów Może znowu będzie miłość Lecz gdzie zbudzi się i jak? Zasmucone milczy serce Zasmucone od trzech lat
Jakże mam wrócić do ciebie, miła Może kochałaś innych nocami? Może co rano ciebie budziła Miłość nie moja, cień żołnierskich lat? Dzielą nas rozstań cierpkie rozstaje I łzy młodzieńcze, łzy do poduszki I sny o tobie, słodkie jak uśmiech I czujne serce, jak je uśpić, jak?
Może kiedyś noc majowa Każe przyjść mi pod twój próg Usta twoje ucałować Oczy twoje pełne snów Może znowu będzie miłość Lecz gdzie zbudzi się i jak? Zasmucone milczy serce Zasmucone od trzech latTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.