Tyle ważnych między nami Było spraw niepowiedzianych Ukochana Pozostało tyle szeptów Tyle westchnień i sekretów Do wyznania
Tyle marzeń, tyle wspomnień Mnie o tobie, tobie o mnie Płakać będzie A ty powiesz tylko: "Szkoda" Szal poprawisz, rękę podasz I odejdziesz
Nie, powiedz "nie", to nieprawda Sen, głupi sen w duszną noc Patrz, w górze tam nasza gwiazda Zwiędła, zbladła, z nieba spadła
Po wymarłym mieście łażę Pokrzywdzony ludzki karzeł Ulicami W grotach bram, w pieczarach sklepień Szeptem modlą się do siebie Zakochani
Dokąd wracać, gdy wiadomo Że nikogo nie ma w domu Okna ciemne I piosenka zła, uparta Że przepadło, że nie warto Że daremnie?
Nie, powiedz "nie", to nieprawda Sen, głupi sen w duszną noc Patrz, w górze tam nasza gwiazda Była, nie ma, spadła z nieba
Pod mostami mruczą fale Szepczą: "Nie idź, nie idź dalej Tak przed siebie" Nim je zgasi ręka świtu Milionami są ogników Drugim niebem
Może gwiazda, kiedy spadnie Właśnie tam gdzieś leży na dnie Nocy mrocznej? Skoczę, znajdę ją w otchłani Lub otulę się falami I odpocznę...
Nie, wiem, że nie, to nieprawda Sen, głupi sen w duszną noc Patrz, idzie brzask, cały w gwiazdach Gwiazdy, gwiazdy, gwiazd taka moc
Taka moc innych gwiazd! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|