Ref: Ho, hohoho, hohoho, hohoho, hohohoho!
Wujek był marynarzem Na rencie strzelał do wróbli Uprawiał działkę pod lasem Ponieważ bardzo to lubił
Wieczorem zmieniał się w zwierza Pod pachą trzymając calvados Dziewczęta wzrokiem namierzał Wybiroł co lepsze na noc
Ref: Ho, hohoho, hohoho, hohoho, hohohoho!
A une lgnęły do niego I bardzo się w nim kochały Calvados to wino z jabłek Co cysorz wilhelm się zwały
Wujek pić kazał calvados Kiedy my wujka spotkali To my wypili calvados I my się ujebali
Ref: Ho, hohoho, hohoho, hohoho, hohohoho! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |