1. Obok jesteś przyjacielem a za plecami wrogiem Wiedz że na kolana ja padam tylko przed Bogiem Taki kurwa z ciebie cwaniak a z życiem sobie jak radzisz ? Czy starasz się ogarnąć czy se trawę gdzieś tam sadzisz Dla Ciebie jest ważne jak duże masz bicki Jak rozpięte bary jak napięte cycki Możesz ważyć se 100 kilo a i tak wciąż jesteś frajer Już teraz gdy Cię widzę nawet ręki nie podaje A dlaczego ? Na to sam chyba możesz odpowiedzieć Nie domyślasz się ? Chyba powinieneś wiedzieć Chcesz mnie oczerniać, chcesz mówić kim ja jestem Nadjeżdżam z moim tekstem więc mi zrób tutaj przestrzeń
ref. Pierdol się pajacu, lepiej będzie jak se pójdziesz Bo to co ty o mnie mówisz niestety łatwo nie ujdzie Silny jesteś fizycznie a co z twoją psychiką ? Nie boję się, chuj wbijam twoim krzykom
2. Nie myśl sobie że się lękam bo się łzami zaleje Stąpasz po ostrym obszarze, na krawędzi się chwiejesz Czepiasz się mnie nawet nie wiadomo o co ? Nie moją winą jest że cię życie karmi procą Na co mi taki kolega fałszywy i jebany Oto otwierają się przed tobą ulicy bramy Mówisz: "Jesteś ciota" a mnie nie znasz ani trochę Więc lepiej wypierdalaj i najaraj się prochem Nie znasz mnie a obgadujesz - coś masz chyba na bani Nie szanujesz mnie, mnie szanują moi fani Mięśnie jakieś masz ale rozum wyłączony Więc przestań pierdolić jakieś kocopoły Mam wady jak każdy ale staram się być lepszy A ty cały czas na ringu - z problemami się wciąż pieprzysz Nienawidzę cię jebańcu Powinieneś być w kagańcu Żeby mordę mieć zamkniętą Co pierdoli przekletą I nieprawdziwą teorię
ref.
3. Twe słowa, zachowanie i gesty mnie nie ruszają Bo wiesz kim ty jesteś ? To proste - zwykłą fają Będę po tobie jeździł bo do tego mam powody Płaszczysz się przede mną jak w dzień gorący ciepłe lody Nie znasz ulicy, nie wiesz jakie są zasady Pożartować można ale w końcu bez przesady Jeśli słuchasz tego kawałka to jestem zadowolony Jesteś jak dziwka - przez ludzi wciąż pierdolony Jesteś cwaniak no i myślisz że jesteś idealny Lecz ty po prostu jesteś materiał łatwopalny Śmieszą mnie takie cwaniaki ty jesteś jednym przykładem Ciągle masz afery, czekasz pod karnym zakładem Co, mina zeszła ? To dopiero jest rozrzewka Bo o twej fałszywości opowiada moja śpiewka
ref.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.