Jesteś boginią, piękne blond Twe włoski, Zapach Twych perfum który przyćmi me troski, Twój uśmiech jest naprawdę boski, O Tobie pisał chyba fraszki Kochanowski, Już wiem że pragnę Ciebie, Chcę mieć Cię tylko i tylko dla siebie, Proszę Ciebie, zostań dziś u mnie w nocy, Zobacz jak połykają Twe ciało moje oczy, Zobacz jak nocą nam ciśnienie skoczy,
Wiesz jak to lubię? Eeee Jak odpływamy, jak tylko siebie dookoła mamy, Meble, spokój, cisza i pokoju cztery ściany, A my o innym świecie zapominamy, Zanurzeni w intymności, Delektując się pięknem miłości, Wiesz jak lubię jak spływają z Ciebie Twoje śnieżno białe stringi, A Ty przy tym robisz takie cudne minki, Na mej szyj kolor Twej czerwonej szminki, A w oczach Twoja piękna Twarz, Chcesz to masz, Cmok cmok cmok, błysk Twych oczu, kolejny życiowy krok, Twój piękny i kuszący wzrok, I śnieżno biały uśmieszek, Teraz wiem że wart zachodu był ten grzeszek, Gdy wpadasz w me ramiona, Gdy aż do rana jesteś nie zwyciężona, Tak jak i ja miłości spragniona, Gdy spod staniczka wypływają Twe cudne piersi, Wiesz o co chodzi, na mecie dziś będziemy pierwsi, Gdy spadną z nas ostatnie nasze ciuchy, Będę lepił się do Ciebie jak do lepu muchy, Gdy Twoje podniecającego tyłeczka ruchy, Sprawią że odlecimy, a na ziemię wrócimy, Mocno wycienczeni, ale wciąż siebie spragnieni, Mój język będzie zwiedzał całe Twoje ciało, Ale wiedz że wiele przyjemności na dzisiejszą noc jeszcze zostało, Że dla Ciebie mam jeszcze na noc mnóstwo niespodzianek, A nad ranem powiesz and#8211; 100% kochanek, Znam doskonale mapę twego ciała, I założę się że jutro znowu będziesz mnie chciała, Że znowu będziesz mnie potrzebowała, A za to jaki jestem na zawsze kochała, Chcę być przy Tobie, obok Ciebie i w Tobie, Tak tak, być przy Tobie, bo jesteś piękną boginią, Jesteś wspaniała, przy Tobie me problemy miną, Po prostu zginął i nie powrócą, Wiem że są tacy którzy się ode mnie odwrócą, Wiem że są pary które stale się kłócą, Ale są też tacy którzy później zawrócą, A jaka Ty będziesz? Kochana, wierna, słodka, wspaniała? Bądź taką na zawsze, Nie myśl o mnie źle nawet gdy nie patrzę,
Noc przykryła nas gwiaździstym niebem, Wiec że jesteś dla mnie najsłodszym marzeniem, Doczekałem się jego realizacji, W świecie wariacji i ulicznych dewastacji, Gdzie pieniądz staje się obiektem motywacji, My odcięci od tego, wciąż wtuleni w siebie, Uwielbiam patrzeć na Ciebie, Uwielbiam dyskutować, wiem że zawsze potrafisz się zachować, Jak dama, bowiem jesteś dobrze wychowana, Uwielbiam te chwile gdy mam Cię przy sobie, Dzięki tym chwilom wiem że ma sens to co robię, To jak myślę i jak czuję, I jak świat nasz wspólny rozumuję,
Kolejny dzień, a dla mnie jak całkiem nowy, Obudziłem się już do życia gotowy, Pomysł wpadł mi do głowy, Jak przez okno słońce, Twoje usta są namiętne i niesamowicie gorące, Twe włosy jak kwiaty na łące pachnące, Wiesz co? Chciałbym znów dziś spotkać Ciebie, By znów móc Cię podziwiać, By znów móc Cię mą księżniczką nazywać, By móc pisać, by móc mówić, by móc włosów Twych dotykać, Będziesz na zawsze moją księżniczką? Pozwól mi być Twoim księciem, A nasz świat nie zniknie jak za czarodziejskim zaklęciem, Będę trzymał czarodziejską różdżkę w dłoniach, By móc zawsze Cię pieścić, by móc zawsze Cię całować, By móc cię obserwować jak pod wpływem pieszczot robisz się szalona, Mych pieszczot spragniona, do czerwoności rozpalona, Jak powoli jesteś coraz bardziej wycieńczona, Ale widzę jak Ci jest wspaniale, Każdą taką chwilę sobie chwalę, Kiedy mogę ofiarować Ci całego siebie, Wszystko co najlepszego posiadam, I sama powiedz czyż ogromną mocą nie władam?
Nie szata zdobi człowieka, a charakter, Dzisiejsza słodka noc zakończona paktem, Ta miłość niech będzie uczuciem a nie teatrem, Jaszczur 2002 i to stało się faktem
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|