[Zwrotka 1] Mam w pamięci taki czas takie miejsca gdzie Depresja zjadała resztki szczęścia jak bestia Kawałek mięsa w kilku kęsach rosła agresja i wobec siebie niesmak Psychiczna męka dwóch wilków sekta żyłem jak za karę i zgubiłem wiarę że mam los w swoich rękach a przecież miałem dalej jednak wtedy co noc łatwiej było mówić dalej niż prosić o pomoc Słońce zaszło cień ledwo widziałem marzenie że kiedyś się zmienię a w życiu będzie pięknie Nocne gry gorzkie łzy złość we krwi ostre kły wbijał mi bezkarnie coraz mocniej zły Szybko w strachu szponach i tylko po ponad tym rano patrzę w lustro co to za typ żyć pełnią życia powiedzieć tak prosto a adres zamieszkania to i tak była samotność [Refren] Powoli do przody i nie liczę kroków A tam gdzie byłem nie chcę wrócić znowu nie o nie nie Przeszłości jak by nie ma A rzeczywistość to tylko to co tu i teraz W Bogu odnalazłem przyjaciela On skreślił co było i wciąż mnie wspiera [Zwrotka 2] Udawany twardziel karmiony truciznojadem Jak stanąć w prawdzie że żyć nie potrafię Wspomnienia mam wiesz między iluzja i kłamstwem Na japie niby zaciesz w środku strach że w przepaść spadę A przecież tak się nie da nie na dłuższą metę gdy dusz wpadła letarg serce współpracować nie chcę Krzyczałem że mam dość a chciałem żyć tak bardzo Nie wiem czy znasz to emocjonalny paradoks Zapragnąłem wstać po raz ostatni Przypomniał o sobie ktoś kto powstał z martwych Był panem życia śmierci jednak nie nazbyt dumnym by Odgarnąć śmieci i zapukać w wieko trumny Znam życie twe rzekł i cała twoją przeszłość I uwierz mi że z tobą przeszedłem to piekło Wiem jedno coś pękło we mnie wewnątrz Dziś mam pewność że on był i będzie zawsze ze mną [Refren] Powoli do przody i nie liczę kroków A tam gdzie byłem nie chcę wrócić znowu nie o nie nie Przeszłości jak by nie ma A rzeczywistość to tylko to co tu i teraz W Bogu odnalazłem przyjaciela On skreślił co było i wciąż mnie wspiera [Refren] Powoli do przody i nie liczę kroków A tam gdzie byłem nie chcę wrócić znowu nie o nie nie Przeszłości jak by nie ma A rzeczywistość to tylko to co tu i teraz W Bogu odnalazłem przyjaciela On skreślił co było i wciąż mnie wspieraTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.