VIDEO
W niedzielę deszcz, bez przerwy deszcz A miała być pogoda Więc może by tak pójść coś zjeść Do knajpy nieopodal A jak zjeść to i wypić A jak wypić to i zjeść Trochę harmonii, trochę skrzypiec Żeby przetrzymać deszcz A jak pić to i tańczyć A jak tańczyć to i pić Zdrowie kolesia, który płacił Mało takich dziś Może kasę rozpruł w banku, Może w handlu zrobił manko, I dlatego poszedł w tango A my z nim Bo jak zjeść to i wypić A jak wypić to do dna Bufet do ściany warto przybić Bo się na gości pcha A jak pić to i tańczyć A jak tańczyć to nie sam Jedno spojrzenie mnie wystarczy Skąd ja panią znam? A jak znam, a jak znam, No to w tango Płyniesz ty, płynę ja Z całą knajpą Bo jak zjeść to i wypić A jak wypić to i zjeść Trochę harmonii, trochę skrzypiec Żeby przetrzymać deszcz A jak pić to i tańczyć A jak tańczyć to nie sam Jakże by mogło być inaczej Gdy się w czubie ma? Dała bim-bom już orkiestra Reszta forsy się rozeszła Tylko deszcze nie może przestać No i ja Za tydzień znów w niedzielę deszcz Od Bródna do Powązek Więc może by tak pójść coś zjeść To męski obowiązek A jak zjeść to i wypić A jak wypić to i zjeść Trochę harmonii, trochę skrzypiec Żeby przetrzymać deszcz A jak pić to i tańczyć A jak tańczyć to i pić Zdrowie kolesia, który płacił Mało takich dziś Może kasę rozpruł w banku, Może w handlu zrobił manko, I dlatego poszedł w tango A my z nim Bo jak zjeść to i wypić A jak wypić to do dna Bufet do ściany warto przybić Bo się na gości pcha A jak pić to i tańczyć A jak tańczyć to nie sam Jedno spojrzenie mnie wystarczy Skąd ja panią znam? A jak znam, a jak znam, No to w tango Płyniesz ty, płynę ja Z całą knajpą Rap-ta-ri, rap-ta-ri-ri, Tap-ta-ra-ra, ta-ra-ra... A jak pić to i tańczyć A jak tańczyć to nie sam Jakże by mogło być inaczej Gdy się w czubie ma?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.