Moja ekipa robi dzisiaj chillout Każdy w tygodniu się solidnie natyrał Może bilard, może na kręgle, a może do kina ? A może po prostu festiwal taniego wina [ooo domówka!] szykuje się Trzeba dać pić , trzeba dać zjeść [Tak jest] Stół przecież sam nie nakryje się Może najpierw odwiedzimy sklep?
Ref.: Let's begin contest Let's the cheap wine Festival began (x4)
[GrubSon] :
Coś jest nie tak, patrzę do portfela a tam siedem zeta O ile pamiętam wczoraj była seta Poszukam, może znajdę drobne w skarpetach [Nigdzie nie ma] No to mamy przypał Półki z winem coraz bliżej, a z hajsem lipa Może z tej weźmiemy [niżej] z tej? [niżej] z tej? [niżej] kurwa Starczy mi na dwa! [Hura]
Ref.: Let's begin contest Let's the cheap wine Festival began (x3)
[BRK] :
Witam was serdecznie w moim sklepie Macie siedem zeta to trafiliście najlepiej Moja dolna póła słynna jest w całej dzielnicy Kupują tu lekarze, żule, nawet prawnicy Czarna Perła, Kaboom, Chakalaka Jedyny w Polsce mam Komandosa w pięciu smakach Pijecie na miejscu, czy liczymy kaucje ? I weźcie ziomka z lady, bo mi zaraz tu zaśnie
Ref.: Let's begin contest Let's the cheap wine Festival began (x4)
[GrubSon] :
O tak... To ja i moje Ska, festiwal nadal trwa Inne spojrzenie na świat, na razie jestem rad Ale, ale co ? Alles Klar, ni chuja Nie mogę wstać, łapy mi się trzęsą Pójdę się zrzygać chyba wino mi nie weszło [O! o! Kiepsko amatorze] Nie wierzę w to, że może być gorzej O Boże, włożę sobie palec do gardła [Ziom, po prawej jest zjazd, poczekaj, ooooj]Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.