Nie mogę gadać mamo, bo robię siano Payday każdego dnia Apetyt rośnie, Jasiunio leci po forsę na .. cola, czy lunch Lubię wymyślać rzeczy, materializować, a potem się z tego cieszyć
Jest liga mistrzów, a ja nie idę na meczyk Bo w studio ustawiam presety Miałem na czole krosty A dzisiaj fikuśne brandy piszą o posty Ja piję brandy i nie podpalam się, chyba, że skuna Bo umysł mam chłodny
Lubię mieć sos, lubię mieć hajs Lubię ogólnie jak na coś mnie stać Ale to siano, to efekt uboczny Bo lubię tworzyć i na tym się znam Ludzie nie lubią jak jesteś za mocny Ciągną cię w dół i chcą, żebyś spadł Ja nie mam czasu by słuchać was osły Bo robię swoje i pie*olę światTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.