jak mógłbym nazwać ten stan współodczuwania jakby się wkładał w kształt zupełnie inny ktoś
do skroni przytulam dłoń pocieszenia dziecku oddaję mój głos i słucham jak rodzi się jego blask
przychodzimy odchodzimy a do łóżek kładzie się kurz będą nowi, przyjdą nowi a o tamtych cisza już przychodzimy odchodzimy a do łóżek kładzie się kurz
jak mógłbym nazwać ten stan współodczuwania kiedy na plecach twoich przesuwam palcem w dół chwilom tym daję mój głos do wyrażania nie umiem ułożyć ust przez dotyk lepiej czuć jej blask
przychodzimy odchodzimy a do łóżek kładzie się kurz będą nowi, przyjdą nowi a o tamtych cisza już
przychodzimy odchodzimy a do łóżek kładzie się kurz przychodzimy odchodzimy a do łóżek kładzie się kurzTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.