Zieleń nas oplotła Oplotła wtedy nas Całe kosze traw i kwiatów Leżałaś na nich cicho I prosiłaś niebo o pieszczotę
Nie noszę żalu do Ciebie Że tak mnie nienawidzisz Bo wszystko złe co ode mnie Sprawia że za nas się wstydzisz Nie noszę żalu do Ciebie Że tak mnie nienawidzisz Że tak mnie kochasz
Dotykam drzewom liści Zasypiam u Twych stóp Wkładam nos do mchu Odczuwam rosy smaki wszystkie Tajemnice mgieł, które nas chowały
Nie noszę żalu do Ciebie Że tak mnie nienawidzisz Bo wszystko złe co ode mnie Sprawia że za nas się wstydzisz Nie noszę żalu do Ciebie Że tak mnie nienawidzisz Że tak mnie kochasz
Nie noszę żalu do Ciebie Że tak mnie nienawidzisz Bo wszystko złe co ode mnie Sprawia że za nas się wstydzisz Nie noszę żalu do Ciebie Że tak mnie nienawidzisz Że tak mnie kochasz Że tak mnie nienawidzisz Że tak mnie kochasz Że tak mnie nienawidzisz Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|