Nie umiałem kochać cię Choć wróżono wielką miłość nam Uciekałem w słowa złe Uwierzyłaś i zostałem sam
Głupi szczeniak ze mnie był Drwiłem z uczuć krzycząc 'wolność łap!' Ranny wilk w duszy wył Co w potrzasku odgryzł jedną z łap
Tak minęło wieku ćwierć Nagle cofnął się kulawy czas Zobaczyłem własną śmierć Od tej pory żyję drugi raz
Nigdy nie mija pierwsze kochanie Świat je zabija nim zmartwychwstanie
Jedno spojżenie, jedno dotknięcie Wniebowstąpienie i wniebowzięcie
Najcudwniejsza uczuć zawiłość Zmienia się pierwsza w ostatnią miłość
I znowu marzy o dniach młodości Zmarszczka na twarzy pierwszej miłości
Nie umiałem kochać cię Choć największą miłość Bóg nam dał
A ty pierwsza zawołałaś mnie I już nigdy nie zostanę sam... SAM!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.