Gdybyś była moim Bogiem Gdyby Bóg mógł kobietą być
Świecisz mi latarką w twarz Mam się tylko Ciebie bać Śledzisz najdrobniejszy ruch Najważniejsze bym był twój
Gdybyś była On kobietą mógłby być
Traktujesz mnie jak codzienny tlen Brak mi odruchu gdy wołasz mnie Rośnie zwątpienie czy racje masz Bez Ciebie strach
Gdybyś była moim Bogiem Gdyby Bóg mógł kobietą być
Nie doceniasz moich słów Już się nie zachwycasz mną Jestem kimś od zawsze tu Powiedz czy możemy coś zmienić
Gdybyś była On kobietą mógłby być Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|