Ani rytmem pieśni swej Ani mocą woli złej Nie zdobędziesz, (ani) nie wymusisz i nie skusisz jej
Nie wymodlisz w długą noc Nie przygarnie cię z litości W tem jest cały czar miłości W tem jest jej moc
Bo miłość zjawia się nagle Gdy śnisz o niej najmniej Spada na serce pożarem Pieśnią, czarem
Bo miłość zjawia się nagle Gdy śnisz o niej najmniej Cieszy, smuci, upaja Gdy zniknie, nie spotkasz już jej
Możesz przeżyć wiele lat Nie trafiwszy na jej ślad Możesz myśleć sobie: miłość, to zmyślony, złudny kwiat
Aż gdy serce zważył chłód Kiedy po daremnej męce Opuściłeś wreszcie ręce Przychodzi cudTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.