Próbowałem już na zawsze cię zapomnieć I wykreślić z mej pamięci twoją twarz O miłości nie mówiłaś przecież do mnie Więc straciłaś niepotrzebnie tylko czas
Dzień słoneczny, jesień w parku, przywitanie Liście same szepczą z cicha gamę słów Nie wiem nawet, kiedy rzekłem ci "kochanie" Gdy nazajutrz cię spotkałem tutaj znów
Potem maj, a zegar w południe Pożegnalny czas rozstania dzwonił nam Uśmiechnęłaś się tak wtedy do mnie cudnie I odeszłaś, a ja w parku stałem sam
Napisałem kilka listów już do ciebie Na odpowiedź czekam długich kilka lat No i nadal nic o tobie, miła, nie wiem Nie wiem, czemu tak mnie smuci barwny świat
Nie wiem nawet, czy myślałaś kiedyś o mnie Gdy ode mnie odjechałaś w obcy świat Czy spotkania te należą do twych wspomnień Te spotkania z naszych licealnych lat
Czy spotkania te należą do twych wspomnień Te spotkania z naszych licealnych latTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.