Skąd tu jesteście wy, ludzie, skąd jesteście I kto was wpisał w krajobrazy wielkich miast I gdzie jest niebo spokojnych naszych marzeń I gdzie są miejsca naszych pierwszych prostych gniazd?
Co tu robicie wy, ludzie, co robicie Z trzepotem serca zakutego w ciasny krąg Niepomni nauk naszych ojców, nieomylni Nieufni dziełom naszych własnych przecież rąk?
Dokąd idziemy, dobrzy ludzie, w jakim celu I jaki Ziemi zostawimy po na ślad? Tylko te drogi przez nas samych wydeptane Na których bruku zgubiliśmy własny świat
Wróćmy na drogi, polne drogi naszej wiosny Do pierwszych wzruszeń nad zapachem leśnych traw I tam, gdzie jeszcze biją źródła czystej wody I gdzie jest miejsce dla zwyczajnych ludzkich spraw
Ludzie, ludzie, ludzie, ludzie, co wy robicie Z trzepotem serca zakutego w ciasny krąg Niepomni nauk naszych ojców, nieomylni Nieufni dziełom naszych własnych przecież rąk?
Ludzie, ludzie, ludzie, ludzie, ludzie, ludzie Ludzie, ludzie, ludzie, ludzie, ludzie, ludzie Ludzie, ludzie, ludzie, ludzie...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.