Ścichła zieleń drzewa, zgasło złoto zbóż Spójrz, jesienne ptaki odlatują już Śpiew nam zabierają, kreślą skrzydłem dal Smutek zostawiają, zostawiają żal
Jesienna cisza i pusto w krąg Lato odeszło płomieniem łąk Lecz żal mój zginął, bo przyszłaś ty Cichym wieczorem szeptałaś mi...
Nie warto, miły, nie warto, nie Nie warto, miły, tak martwić się Powrócą ptaki w wiosenne dni Będziemy razem przez wiosnę szli
Twoja dłoń w mym ręku z gałązkami bzu Spójrz, wiosenne ptaki powróciły już Śpiew nam swój oddają, niebo lotem tną Delikatnie, cicho serca nasze drżą
Słonecznym ciepłem i wiatru grą Powraca wiosna kwiatami łąk A żal odleciał jak śmigły ptak Gdy ty wróciłaś, szepcząc mi tak...
Nie warto, miły, nie warto, nie Nie warto, miły, tak martwić się Wracają wiosny, ptaki i sny I wraca miłość - w niej ja i ty
Wracają wiosny, ptaki i sny I wraca miłość - w niej ja i tyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.