Pociąg przetoczył się już Zniknął w oddali za mgłą Tylko jak uśmiech twych ust Iskry w pomroce się tlą Gałąź akacji się gnie Świateł łańcuszek się tli Ledwie zniknęłaś we mgle Ciemniej się stało we wsi
Wierzysz? Nie wierzysz? Ciemniej się stało we wsi Wierzysz? Nie wierzysz? Ciemniej się stało we wsi
Żyliśmy obok przez rok Dobrzy znajomi we wsi Ciszą otulał nas mrok Gdyśmy wśród pól razem szli Mogliśmy tak byle gdzie Gwarzyć o niczym i iść Jak mi bez ciebie jest źle Wiem to dopiero od dziś
Wierzysz? Nie wierzysz? Wiem to dopiero od dziś Wierzysz? Nie wierzysz? Wiem to dopiero od dziś
Pociąg przetoczył się już Zniknął w oddali za mgłą Tylko jak uśmiech twych ust Iskry w pomroce się tlą Patrząc w kłębiące się mgły Dumasz, co niesie ci los Wiedz, że w rodzinnej twej wsi Wiernie wspomina cię ktoś
Wierzysz? Nie wierzysz? Wiernie wspomina cię ktoś Wierzysz? Nie wierzysz? Wiernie wspomina cię ktośTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.