Tam gdzie moje połoniny, gdzie wysokie wierchy Tatr, gdzie strzeliste smreki hen, płynie piosnka przez przestworza, aż nad nasze chłodne morze, przez mój cały piękny kraj.
Kraj (kraj), rodzinny kraj (kraj) rozległych łąk i starych w polu wierzb. Kraj, kochany kraj, tu dobrze jest, lecz często źle mi też (a-a). Kraj (kraj), mój drogi kraj (kraj), młodością moją wydeptanych dróg. Kraj, mój własny kraj, powrócę tu, choć wiele przejdę dróg.
Przyjeżdżajcie do nas w gości, tutaj wszyscy ludzie dobrzy, zawsze będą radzi wam. Chlebem, solą przywitają, stare pieśni zaśpiewają o minionych pięknych dniach.
Kraj (kraj), rodzinny kraj (kraj) rozległych łąk i starych w polu wierzb. Kraj, kochany kraj, tu dobrze jest, lecz często źle mi też (a-a). Kraj (kraj), mój drogi kraj (kraj), młodością moją wydeptanych dróg. Kraj, mój własny kraj, powrócę tu, choć wiele przejdę dróg.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.