Nocne życie kipi, wre.
Młodość tańczy, bawi się.
Dzień się wlecze, noce mkną.
Łzy młodości szybciej schną.
Jej beztroska – życia smak.
Jej uroda – świeży kwiat.
I do tego pragnie mieć,
Jeszcze jedną ważną rzecz.

Ref: Wino czerwone, życie szalone,
Willę z ogrodem, auto na wodę.
Bo troski nasze i lęki wasze,
Ten ból powszedni, ten los haniebny
Utopić warto i mocną kartą
Odegrać się.

Młodość bawi się za trzech,
Tańczy, śpiewa, w karty rżnie.
Dzień na plaży, noc bez tchu,
W dyskotece dziki tłum.
Flirt, wakacje, śmiech przez łzy,
Na balandze burza krwi.
A do tego pragnie mieć,
Jeszcze jedną ważną rzecz.

Chcę wrócić do dawnych lat,
Gdy u stóp był cały świat.
Chcę z moich trosk sobie kpić,
Na luzie bez celu żyć.
Chcę głową sięgać do gwiazd,
I wolnym być jak ten ptak,
A do tego pragnę mieć,
Jeszcze jedną, ważną rzecz.

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.