Nie wiem sam Skąd ją znam Kiedy ją spotykam Zaraz gdzieś mi znika Lekka jak Barwny ptak Kiedy widzę ją, powtarzam tak:
Magdalena, ach Magdalena, ech W tej wiosennej ulewie Wciąż biegnę do ciebie Wciąż widzę twą twarz I ciągle słyszę twój śmiech
Magdalena Magdalena Inni mówią o modzie Pieniądzach, pogodzie A ja imię twe Powtarzam po całych dniach
Bo nie mogę jeść I nie mogę spać Proszę, przestań więc W chowanego ze mną grać
Wołam wciąż co tchu: (Magdalena) Wróć nareszcie tu (Magdalena) Niech nam świat kolorowy Uderzy do głowy Niech ogarną nas Tysiące świateł i barw
~ ♫ ♫ ♫ ~
W końcu stanie się To, co ma się stać I przestaniesz raz W chowanego ze mną grać
Nim zapadnie zmierzch Pełen ciepłych barw Będą tańczyć nad ziemią Splecione dwa cienie Wśród lata i drzew To Magdalena i ja (x3)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.