La... la la, la la la la la La la la laj, la la la-aj La la la laj, la laj laj laj La... la la-a, la...
Czasem człowiek bywa smutny, czasem zły Jak z kamienia mu się wiedzie, nie udaje nic Chciałby kilku słów pociechy, lecz U bliźnich nie znajduje jej
Czasem znów go wszystko cieszy, bawi świat Dumny chodzi, jakby właśnie na sto koni wsiadł Chciałby przed kimś się wywnętrzyć, zwierzyć się Czy jednak ktoś mu pomóc chce?
Każdy z nas Ma taką szansę choć raz Przynajmniej raz szczęśliwy jest I wtedy stać go na gest
Każda z was Przeżywa miłość choć raz Przynajmniej raz szczęśliwa jest I wtedy stać ją na gest
Pani chyba jest szczęśliwa, cieszy mnie Proszę się rozejrzeć wokół, czy kto rady chce Albo kilku słów pociechy, bo Gwałtownie ich potrzeba mi
Jestem w pani zakochany, cicho sza Na tej sali ja i pani, nikt nie słyszy nas Kiedy pani patrzy na mnie, gubię się Braknie mi słów, wątek się rwie
Laj laj laj
Laj... la la-aj La la la laj, laj la la-aj La la la laj, la laj laj laj La la la la-a, la la...
Każdy z nas Ma taką szansę choć raz Przynajmniej raz szczęśliwy jest To jego wielki jest To jego wielki jest To jego wielki jest dzieńTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.