To będzie prosta opowieść o tym co w porę i nie w porę To będzie prosta opowieść o tym co wolno dawać i co wolno brać Przyniósł ją z sobą wędrowny dziad pachnący starzyzną i Wschodem
Przypomnij sobie to co już było przejrzyj papiery, przetrząśnij kieszenie nie bój się - tutaj nie chodzi o bilans i to, czy masz czyste sumienie Chodzi o rzeczy, które znalazłeś albo dostałeś. Także i o to które z nich dawać umiałeś i brać a które z sobą dotąd
To będzie prosta opowieść o tym...
O rzeczach, które przychodzą za późno da się powiedzieć tyle: ZNÓW SIĘ DWOJE ROZMINĘŁO GDZIEŚ NA DROGACH O rzeczach, które przechodzą za wcześnie da się powiedzieć tyle: TO SĄ SKARBY DO ZEBRANIA NA TWYCH DROGACH
Znalazłeś złoto szukając kamieni odchodzisz - ciężkie grudki w kieszeniach co się w chorobie zamienią w kasztany a w głodzie w ziemniak
Daj innym wszystko co możesz im dać lecz wiedz, że rzecz której dawać nie wolno nie wraca nigdy, a żona i brat matka i dziecko nie mogą jej żądać
Ten - co ją oddał nie odda już nic ten - co zachował jak buty na nogach pomoże jeszcze nie raz i nie dwa innym spotkanym na drogach
To była prosta opowieść o tym co w porę i nie w porę To była prosta opowieść o tym co wolno dawać i co wolno brać Przyniósł ją z sobą wędrowny dziad pachnący starzyzną i Wschodem... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|