J/Jan Kowalski/O północy w biurze rzeczy znalezionych
W godzinie zero, gdy zamiera tłum Jest w biurze rzeczy znalezionych szum
Gorzkie serca złe Blade dusze pchle Ułożone w stos Rozmawiają tak Że zniewala strach Tych, co im skradli głos
Godzina zero informacją jest Czyją własnością była każda rzecz
Szklane usta mdłe Metalowe łzy Ułożone w stos Rozmawiają tak Że zniewala strach Tych, co im skradli głos
[2x:] Moralności krzyk Ogłuchł, zanim znikł Estetyczny głos Dostał prosto w nos Łatwowierny wzrok Zapadł w wieczny mrok W kącie jakiś tchórz Wynicował mózg
Moralności krzyk Ogłuchł, zanim znikł Estetyczny głos Dostał prosto w nos
Moralności krzyk Ogłuchł, zanim znikł Estetyczny głos Dostał prosto w nos Łatwowierny wzrok Zapadł w wieczny mrok W kącie jakiś tchórz Wynicował mózgTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.