Pozwólcie państwo, że na roboczo Zabezpieczymy sobie piosenkę W której całokształt ujęty w wachlarz Znajdzie odbicie w asortymencie
W asortymencie słów całokształtu Nacechowanych wagą i troską O naszą wspólną, naszą kochaną Z dziada pradziada mowę polską
Na bazie faktów, globalnie biorąc W świetle opinii oraz sądów Niezwykle ostro się zarysował Problem obleśnych dziwolągów
Sprawa się rypie i się odbija Echem szeroko zakrojonym Więc trzeba problem postawić ostro Stworzyć komórki i ruszyć piony
By zabezpieczyć w szerokim tego Słowa znaczeniu tę platformę Żeby przywiązać wagę w aspekcie Tu wzmiankowanych niedociągnięć
Żeby nakładem środków i metod Stworzyć tę glebę w klimacie troski Na której mógłby rozkwitnąć w pełni Nasz literacki język polski
Reasumując, tu z tego miejsca Wzywam - dołóżmy wszelkich starań Bo - jak poeta słusznie nadmienia - Sprawa niestety się przewala
Niestety się przewala... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|