Na Opatowicką Wyspę rejs Taka niedzielna wycieczka A więc szybko dzieci z sobą weź Zaprasza Przystań Zwierzyniecka! Na Opatowicką Wyspę płyń Zwłaszcza kiedy ciepłe lato Suchy prowiant spakuj, kocyk zwiń Zrób tę przyjemność swym dzieciakom!
Słonko świeci, szumi fala Motor stuka w rytmie funky Ktoś na palach się opala Wrocławianie to i Wrocławianki Łąki, drzewa, trzcina, krzaki Mętna woda barwy khaki Duża śluza, mały jaz Cała naprzód, pełny gaz!
Na Opatowicką Wyspę rejs A towarzystwo krzykliwe No bo jest co wypić, jest co zjeść Pachnie bigosem, pachnie piwem! Na Opatowicką Wyspę płyń Łapać żaby, wąchać miętę To nic, że nudzisz się, żeś jest zły Grunt, że dzieciaki uśmiechnięte!
Statek dziarsko fale pruje Woda kłębi się i szumi Tatarakiem zalatuje Gwar i stukot miasta całkiem umilkł Łąki, krzaki i dzieciaki Mętna woda barwy khaki Pot ci z czoła kapu, kap To już wyspa, rzucić trap!
Na Opatowicką Wyspę rejs Dobra niedzielna wycieczka Nawet gdyś bezdzietny, też tam jedź Zaprasza Przystań Zwierzyniecka!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.