Do Australii jadę, do Australii Jak tu stoję, zaraz jutro rano Do kangurów, do antylop, lian i Do tubylców, autentycznych kanibali
Wykąpać się w lagunie na golasa Razem z małpą człekokształtną, z makakiem Wleźć na palmę daktylową, po sawannie pohasać I się poczuć tak naprawdę ssakiem
Tak się czasem człowiekowi W tej jego biednej głowie Pie... rwszy walc Jakaś fatamorgana Czy ja wiem? W każdym razie Lecisz w jej miłą dal
W kuriozach się nurzasz Szalejesz jak ćma I wszystko za frajer I wszystko bez cła I tylko potem jakby trochę głupio I tylko potem trochę żal Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |