Dziś niedziela, dzień wolny jest dziś Więc gdy tylko obudzi się świt Gdy pogodne jest niebo bez chmur Za miasto ciągnie ogromny tłum
Wszystkich nas nęci podmiejski las Każdy beztrosko chce spędzić czas Bo tam strumyk i cień miły jest I wesołe miasteczko wśród drzew
Dokoła gwar - ktoś gra, ktoś śpiewa Radosny śmiech wkoło rozbrzmiewa Bo po to jest niedzielny dzień By wszyscy w krąg bawili się
Gdzie tu pójść? Tyle miejsc kusi nas: Karuzele, strzelnice i jazz Tutaj kręci się diabelski młyn Tam wyświetlają kowbojski film
Popatrz, ile rozrywek co krok Tylko szkoda, że tu taki tłok Można bawić się i tu, i tam Lecz najlepiej jest nam sam na sam
Szept młodych par w cichej alejce Szczęśliwy wzrok, splecione ręce Bo po to jest niedzielny dzień By młodzi tu spotkali się
Zamykamy, do domu już czas Milknie park, przygasł lampionów blask Tyle wrażeń zostawił ten dzień Trzeba więc zaraz omówić je:
Z moją Zosią Stach żenić się chce Wiesz, że Janek pocałował mnie? Z tą Kowalską pogodził się teść Leszek dziś pierwszy raz zrobił cześć
[2x:] Ostatnia już latarnia zgasła Wesoły tłum wraca do miasta Żegnamy nasz niedzielny dzień Za tydzień znów spotkamy się
Za tydzień znów spotkamy się Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|