Chryzantemy złociste w kryształowym wazonie stoją na fortepianie, kojąc smutek i żal. Poprzez łzy srebrnomgliste do nich wyciągam dłonie, szepcząc wciąż jedno zdanie: "Czemuś odeszła w dal?"
Nic mnie dzisiaj nie cieszy, gdy skończyły się sny. Któż me serce uleczy i otrze z oczu łzy? Chryzantemy złociste, uśmiechnijcie się do mnie, może wśród dawnych wspomnień zaginie żal.
Chryzantemy złociste, uśmiechnijcie się do mnie, może wśród dawnych wspomnień zaginie żal.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.