Ludzie, przecież to szaleństwo czyste! Wymyślacie całkiem nowy system! Wprowadacie go uparcie w trudzie! Oj, jak przez to was nie lubię, ludzie!
Zardzewiałe są latarnie, woda z kranu ciecze marnie, o! ho, ho... Pod sufitem wisi pająk, na chodniku psy sikają, o! ho, ho...
W kiosku nie ma "Extra mocnych", nie kursował tramwaj nocny, o! ho, ho... Chleb mi upadł na podłogę... (masełkiem do ziemi, no!) Ja już dłużej tak nie mogę! Ooo...
A przecież było dobrze: człek był człekowi bratem! Z kanapką szedł do pracy szczęśliwy obywatel! A przecież było fajnie, dzień każdy był najlepszy, to znalazł się malkontent, co wszystko wziął i spieprzył!
Skrzypi klamka, szczęka zamek, obraz mi wyleciał z ramek, ooo... i spadł... Rozpaćkane są truskawki, w spodniach strzępią się nogawki, o! ho, ho... Na wsi klęska urodzaju, wampir znów grasuje w kraju, o! ho, ho... Coś mnie dziś ugryzło w szyję (tu! i tu!) Ja się wezmę i zabiję - o!
A przecież było dobrze, dookoła rosły huty! Naród był najedzony, wymyty i obuty! A przecież było ślicznie i wszystko wokół grało! To znalazł się buntownik, co mu nie pasowało!
Trzeba zgłupieć ponad normę, żeby bawić się w reformę, o! ho, ho... Trzeba by wampira złapać, szyję umyć lub podprapać, o! ho, ho... Rozpaćkane zjeść truskawki i podwinąć ciut nogawki, o! ho, ho... Ludzie, po co tyle cierpień? Prościej cofnąć czas przed sierpień! O!
I znowu będzie dobrze, wesoło, kolorowo i ABBA w telewizji, w "Dzienniku" wywiad z krową! I znowu będzie cudnie, znów wszystko nam zakwitnie, by Polska rosła w siłę, dostaną ludzie Żytniej! W kopalniach będzie węgiel, a w elektrowniach prąd! Aż wam to, kurde, zbrzydnie i znów zmienicie rząd!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.