Był raz Pierrot, taki smutny pajacyk aż żal! Żal, bo Pierrot mieszkał sam w wielkim sklepie wśród lal. Sam, ciągle sam, choć gitarę miał i na niej grał. Ach, ten Pierrot, lalce Fleur swoje serce dał...
Prawda to? Prawda, lecz: Ktoś Fleur z półki zdjął Sam jak palec jest pajac Pierrot
Fleur, miła Fleur, powiedz gdzie się podziałaś ach gdzie? Fleur, moja Fleur, ja o Tobie wciąż marzę i śnię... Fleur, moja Fleur, zły czarownik cię porwał, czy smok? Fleur, moja Fleur, dzień bez Ciebie to cały rok...
Prawda to? Prawda; lecz: Choć zabawek sto, sam jak palec jest pajac Pierrot
Nie płacz Pierrot! Ja ukoję Twój smutek i żal! Chodź, mój Pierrot, pojedziemy na bal moich lal. Ciesz się, Pierrot, tam wśród nich spotkasz tę lalkę swą. Śmiej, się Pierrot, będziesz tańczyć z nią, tylko z nią!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.