Łatwiej mówić, niż pisać, bo liter nie widać, Nikt nie sprawdzi, czy w słowie nie schował się „byk”. Lecz wystarczy dyktando, a zaraz się wyda, Kto bałagan ma w głowie, kto porządek i szyk, Rządek i szyk.
Więc pisz, pisz, pisz i myśl, myśl, Ołówek gryź, uszami strzyż, uszami strzyż!
Żółta żaba żarła żur, Piórnik porósł mnóstwem piór, Rzęsa w rzece rzadka rzecz. Słówka w głowie – błędy precz! Halo, Hela! – W hucie huk, Żółw ma czwórkę krótkich nóg. Żuraw żubra żwawo żgnął, Aż się dziób w ósemkę zgiął! Giął, giął, giął, giął!
A jak się to pisze? Ja piszę, jak słyszę. Ja nie wiem: „o” z kreską, „zet” z kropką czy bez. Janek poznał wyjątki i dostał dwie piątki, A Ola ma gola i powód do łez, powód do łez.
Więc pisz, pisz, pisz i myśl, myśl, Ołówek gryź, uszami strzyż, uszami strzyż!
Żółta żaba żarła żur, Piórnik porósł mnóstwem piór, Rzęsa w rzece rzadka rzecz. Słówka w głowie – błędy precz! Halo, Hela! – W hucie huk, Żółw ma czwórkę krótkich nóg. Żuraw żubra żwawo żgnął, Aż się dziób w ósemkę zgiął! Dziób w ósemkę zgiął!
Więc pisz, pisz, pisz i myśl, myśl, Ołówek gryź, uszami strzyż, uszami strzyż!
Żółta żaba żarła żur, Piórnik porósł mnóstwem piór, Rzęsa w rzece rzadka rzecz. Słówka w głowie – błędy precz! Halo, Hela! – W hucie huk, Żółw ma czwórkę krótkich nóg. Żuraw żubra żwawo żgnął, Aż się dziób w ósemkę zgiął!