Zabierz mnie na tamten brzeg, gdzie wizje i motyle tworzą czas Zwykły strach odeślij precz, nieważne i niebyłe w ogniu spal Największy sen przychodzi zakryć oczy w środku dnia Nie, nie pytaj mnie na ile dobrych nocy starczy nam Pod niebem, gdzie ciepły wiatr, białe nietoperze wyłapią każde z kłamstw Prorocy niech krzyczą "nie"!, fałszywi przyjaciele w milczeniu krzywią twarz Topią się we mgle
Teraz: tylko my! Tylko Ty i ja! Nie ma nigdy, nie ma zawsze, zapomnienie trwa Teraz: tylko Ty, tylko Ty i ja! Taka cisza, i migawki nieodkrytych prawd! Liczy się tylko to.
Rano świt i cierpki chłód gonią nowe słońce na drzwiach Tylko pamięć będzie czuć choć każdy kolor traci już blask Znowu schowają się tam białe nietoperze, hodowcy małych kłamstw Prorocy podniosą swój krzyk fałszywi przyjaciele odnajdą znowu nas zapukają w drzwi...
Teraz: tylko my! Tylko Ty i ja! Nie ma nigdy, nie ma zawsze, zapomnienie trwa Teraz: tylko Ty, tylko Ty i ja! Taka cisza, i migawki nieodkrytych prawd! Liczy się tylko to.
Liczy się tylko to. Tylko to. Liczy się tylko to, liczy się tylko to, już tylko to, tylko to, tylko to.
Od szeptu aż po krzyk przeprowadź mnie przez most nad ciszą! Bo dalej nie ma nic, choć nawet zmysły nie usłyszą słów.
Teraz: tylko my! Tylko Ty i ja! Nie ma nigdy, nie ma zawsze, zapomnienie trwa Teraz: tylko Ty, tylko Ty i ja! Taka cisza, i migawki nieodkrytych prawd! Liczy się tylko to. Tylko to, liczy się tylko to, tylko to, tylko to, liczy się tylko to.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.