Hej przyjacielu, za to, że szukałeś mnie, dziękuję Hej przyjacielu, żeś mnie znalazł z trudem, dziękuję Tyle lat minęło, ja nie wiedziałem o Tobie prawie nic Chałtury, zapomniałem wtedy, serce pękło Przyjaciół było zbyt wielu, teraz wiem, że to był marny pic We mnie do dziś są koszmarne sny
Przyjaciół miałeś zbyt wielu, dawałeś im wszystko Co kto tylko chciał W twej szarej naiwności dałbyś jeszcze więcej Gdybyś tylko miał Gdy byłeś w wielkiej potrzebie, wiedziałeś tylko plecy Chłód od nich wiał Ja wiem, dobrze rozumiem, ile razy jakiś czas drżał
Hej przyjacielu, żeś mnie wyrwał z dołu, dziękuję Hej przyjacielu, że mi dałeś szczęście, dziękuję Idę nową drogą, przy Tobie poznaję inny świat Dmiesz w moje żagle, spokojnie płynę teraz jak te sny Wiem, nie było ci łatwo, ja też musiałem w trefne karty grać Też grałem w takie karty, by się zająć jakoś życiem tym
Przyjaciół miałeś zbyt wielu, dawałeś im wszystko Co kto tylko chciał W twej szarej naiwności dałbyś jeszcze więcej Gdybyś tylko miał Gdy byłeś w wielkiej potrzebie, wiedziałeś tylko plecy Chłód od nich wiał Ja wiem, dobrze rozumiem, ile razy jakiś czas drżał
Hej przyjacielu, że przyjąłeś godnie mnie, dziękuję Hej przyjacielu, że podałeś moją dłoń, dziękuję
Przyjaciół było zbyt wielu, dziś wiem, że oni dla mnie to był nikt Żarty, śmiechy, drwiny, za mną snuły się jak brudny cień Lecz czekałem, aż nadejdzie wreszcie świt Dzięki tobie, bracie mój, nawet czarna noc dla mnie jest jak dzień
Przyjaciół miałeś zbyt wielu, dawałeś im wszystko Co kto tylko chciał W twej szarej naiwności dałbyś jeszcze więcej Gdybyś tylko miał Gdy byłeś w wielkiej potrzebie, wiedziałeś tylko plecy Chłód od nich wiał Ja wiem, dobrze rozumiem, ile razy jakiś czas drżałTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.