Raz kumpel mi pokazał w internecie cud-dziewczynę Co tańczyła dla facetów, to był night club Złota rura, noga w górze, gołe cycki, naga cała A faceci używali, jak się dało Zapatrzony, nie wierzyłem, że może być aż tak fajnie Moje oczy przemieszczały ekran mały Co się ze mną działo, chciałem rzucić się na dno Spać nie mogłem, a wstawałem mokry cały
Jesteś piękna i bogata I nadzianych masz chłopaków Tak się w Tobie rozkochałem Ale jestem bez miedziaków Co się ze mną stało, nie wiem Kto mnie wtedy zauroczył Nieszczęśliwe moje oczy Bo Cię widzą w dzień i w nocy
Wysyłałem SMS-y, były pełne uwielbienia Wciąż dzwoniłem, to słyszałem: numeru tego nie ma Duszą byłem wokół Ciebie, myślałem: oszaleję Wreszcie pomyślałem sobie: głupi jestem Porzuciłem ekran mały, internetu ten świat cały Podniecenia i marzenia dla mnie sensu już nie miały Chociaż kiedyś Cię kochałem i tak bardzo Cię pragnąłem Co innego dziś poznałem i Ciebie nie chcę
Jesteś piękna i bogata Robisz, na co masz ochotę Kochasz tańczyć, kochasz szaleć I nie martwić się, co potem Wiem, że chciałabyś mieć więcej Chciałabyś zdobyć świat cały A dla Ciebie jestem nikim Bo jestem za mały
Jesteś piękna i bogata I nadzianych masz chłopaków Tak się w Tobie rozkochałem Ale jestem bez miedziaków Co się ze mną stało, nie wiem Kto mnie wtedy zauroczył Nieszczęśliwe moje oczy Bo Cię widzą w dzień i w nocy
Jesteś piękna i bogata Robisz, na co masz ochotę Kochasz tańczyć, kochasz szaleć I nie martwić się, co potem Wiem, że chciałabyś mieć więcej Chciałabyś zdobyć świat cały A dla Ciebie jestem nikim Bo jestem za małyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.