Z pogodą bywa jak z dziewczyną Przepustkę mam, a tu pada deszcz A więc do kina - co tam kino Pójdziemy na Centralny - chcesz?
Ze światła i ze szkła I z woli, i z ochoty A popatrz, jakie skrzydła ma Jak wielki biały motyl Ze światła i ze szkła I z marzeń wszystkich nas Dlatego stąd każdego dnia Pospieszny pędzi czas
Przejezdnych gości tłum Podziwia dworzec nowy Warszawa wszystkim wręcza tu Swój bilet wizytowy Ze światła i ze szkła I z marzeń wszystkich nas Dlatego stąd każdego dnia Pospieszny pędzi czas
Przystańmy na dworcowej hali Nad nami dach jak wiszący most To myśmy przęsła te dźwigali Żołnierze budowlanych wojsk
Ze światła i ze szkła I z woli, i z ochoty A popatrz, jakie skrzydła ma Jak wielki biały motyl Ze światła i ze szkła I z marzeń wszystkich nas Dlatego stąd każdego dnia Pospieszny pędzi czas
Przejezdnych gości tłum Podziwia dworzec nowy Warszawa wszystkim wręcza tu Swój bilet wizytowy Ze światła i ze szkła I z marzeń wszystkich nas Dlatego stąd każdego dnia Pospieszny pędzi czas
Hostessa nas uprzejmie prosi W podziemny świat, gdzie neonów blask Wrzucimy do fontanny grosik By wrócić tutaj jeszcze raz
Ze światła i ze szkła I z woli, i z ochoty A popatrz, jakie skrzydła ma Jak wielki biały motyl Ze światła i ze szkła I z marzeń wszystkich nas Dlatego stąd każdego dnia Pospieszny pędzi czas
Przejezdnych gości tłum Podziwia dworzec nowy Warszawa wszystkim wręcza tu Swój bilet wizytowy Ze światła i ze szkła I z marzeń wszystkich nas Dlatego stąd każdego dnia Pospieszny pędzi czasTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
