Katalog:  A   B   C   D   E   F   G   H   I   J   K   L   M   N   O   P   Q   R   S   T   U   V   W   X   Y   Z   0   1   2   3   4   5   6   7   8   9 

J / Jacek Kowalski / Szturm Jerozolimy


Szturm był straszny i świetny godny by go sławić
Ale nim przyszło naszym Jeruzalem dobyć
Musieli wielkie trudy i boleści przebyć
Oto dzień jasny zaczął do zmierzchu się kłonić
Frankowie się cofają bo nie mogą zdzierżyć
Więc dobry diuk de Boulogne tak począł ich gromić
Baronowie szlachetni trzeba by was lżyć
Słyszałem was jak każdy potrafił się chlubić
Że jeżeli do szturmu trzeba będzie iść
I mury Jeruzalem trzeba będzie kruszyć
To chociażby z żelaza mury miały być
Każdy je obiecywał sam zębami zgryźć
A teraz widzę wszyscy poczynacie tchórzyć
Przysięgam na Grób Święty który pragnę uczcić
W którym Jezus pozwolił ciało swoje złożyć
Że nic mnie nie przymusi taranu odstąpić
Póki nie uda nam się Jeruzalem dobyć
I ten oto mur zburzyć i w miasto się rzucić
Słyszą to baronowie łzy poczęli ronić
I powiadają mężny to diuk musi być
Słowa księcia zdołały naszych dość pokrzepić
Żaden nie zechciał na noc do obozu wrócić
Zostali przy taranie aby księcia bronić
Noc poczęła nadchodzić dzień począł przechodzić
I w mieście i w obozie grać poczęły rogi
Trombity i fujary i piszczałki trąbić
Bębny i tamburyny bębnić flety dzwonić
Rotty rozbrzmiewać gęśle i wiole dźwięczeć
A Saraceni jęli wrzask i hałas czynić
Muzycy w dawidowej wieży muzykować
A mury się od świateł mnogich jęły świecić
Ktokolwiek tego słuchał wielce mógł się dziwić
A nasi mogli czuwać i oczu nie zmrużyć
A rębacze noc całą mogli podkop drążyć
Aż zdołali pod murem znaczne przejście wybić
Ale wejście do niego musieli utaić
A nikt przed szturmem w przekop nie ważył się wejść
W piątek rano zanim dzień jasny począł wschodzić
Baronowie ruszyli do szturmu na mur
Bramy poczęli rąbać mur poczęli szczerbić
A poganie szaleńczo poczęli się bronić
W godzinie południowej jak powiada wieść
O tej o której Jezus dał się na krzyż przybić
Po to ażeby lud swój ukochany zbawić
Ludzie nasi udali się do przejścia żeby jeden wielki kawał muru zwalić
Na ten czas diuk de Boulogne zechciał się poświęcić
Kazał z drewnianej wieży most na mur przerzucić
Ażeby w murze przejście swobodne otworzyć
Lecz diuk de Boulogne zechciał drogę im zastąpić
Ujrzelibyście wówczas jak jął mieczem młócił
Jak trzydziestu poganom raczył głowy zgolić
Jak się z wielkiego trudu strasznie musiał spocić
Aż wreszcie jak owy dzik począł się srożyć
Król Tafur nie omieszkał też oręża dobyć
Albowiem jako pierwszy pragnął w miasto wstąpić
Ale pan Tumas z Marle zdążył przed nim skoczyć
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
Szukaj MP3
· Jacek Kowalski - Szturm Jerozolimy
· Konwertuj video do MP3
· Konwertuj video do MP4

Nowe Teledyski
 · Eminem - Houdini
 · Topky - Kto Wkurzy Cię Jak Ja
 · Kubańczyk - Bukiet Róż
 · Oskar Cyms - Cały Czas
 · Skolim, Divix, Hellfield - Bebecita
 · Bayera - Zakochać Się
 · Dedis - Zagubione Dziecko
 · TKM - Queen
 · Daj To Głośniej - Pilnie Oddam Gruz
 · Kubi Producent Ft. Szpaku, Tulia - Pusty Pokój, Ale Płyty Diamentowe
 · Alan Walker, Kylie Cantrall - Unsure
 · Modelki - Hifi (7 Bieg)
 · Doda, Smolasty - Nie Żałuję
 · Defis - Tylko Dla Takiej
 · Billie Eilish - Lunch
 · KęKę - Pewex
 · Long And Junior - Trampki I Szpile
 · Sylwia Grzeszczak - Och I Ach
 · RoxaOk - Bajka (Tryb Samolotowy)
 · Smolasty Feat. Książulo - Masterszef

Wszelkie prawa zastrzeżone. Powered by © 2004-2024 Teledyski.info || Polityka cookies || Darmowe Mp3 || Zgłoś błąd

[ darmowe teledyski do oglądania ]