...z Legend herbowych rycerza Smysa piosenka dla Panienek Ludwiczki i Tereski
O czem marzyć można pośród płaskiej Żmudzi Gdy sam widok Żmudzi dostatecznie nudzi? Horyzont wąski zbyt Przekłada się na byt - Ledwie nie zamrze Dusza w patrzącej Pannie Aleksandrze.
Świat zamknięty przez Herkulesowe Słupy Czyli kołowrotek i wazę do zupy - Za oknem tenże spot: Łan, pan, chłop, snop i płot. Ledwie nie zamrze Dusza w patrzącej Pannie Aleksandrze.
Wszyscy poszli tłuc hiperborejskie kupy, Oprócz Aleksandry i wazy do zupy - Bo by dom domem był, Być muszą one w nim - Taki jest standard, Za którym stoi Panna Aleksandra.
Wtem osadza konia tuż przy przybudówce, Żmudzin smętny jak butelka po żubrówce I zza onucy swej List prezentuje jej - Niczym Kassandra Woń klęski czuje Panna Aleksandra.
Zaraz zrywa pieczęć ze znakiem Korabia, Chwyta, czyta, każde słowo ją osłabia; Przed obraz Maryi Bieży, upada, i Ledwie nie zamrze Dusza w bolesnej Pannie Aleksandrze.
Szepce - Matko u stóp Krzyża bolejąca, Twoja moc mocniejsza od szabel tysiąca; Bieg pospolitych spraw, By się naprawił, spraw, Moc wrażą złamże, Uczyń tę łaskę Grzesznej Aleksandrze -
A kiedy tak biada dokumentnie blada, Widzi, że z obrazu krwawa łza upada - Zamąca jej się wzrok, Zamula myśli tok, Już prawie zamrze Dusza w bolesnej Pannie Aleksandrze.
Lecz wtem konny Żmudzin wytrzeszcza znienacka Gałki oczne swe na kształt krowiego placka, Bo widzi panów huf, Zwycięski oraz zdrów, Co wraca tamże, Skąd wyszedł był - ku Pannie Aleksandrze.
Rzucą się panowie, w kąt rzuciwszy łupy, Do Oleńki oraz do wazy od zupy - Ich marzeń niski szczyt Przełożył się na byt I głowę dam, że Do dzisiaj tamże, Na przekór chandrze, Trwa i nie zamrze Szczyt bytu dzięki Pannie Aleksandrze.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.