Baronowie słuchajcie, uciszcie się proszę Bo oto pieśń prześwietną przed wami wygłoszę Kto chce o Jeruzalem słyszeć, do mnie proszę Śpiewam darmo, zapłatę od Boga odnoszę O niczyjego konia w nagrodę nie proszę Ani o futro, nie dbam o marne trzy grosze No chyba, że ktoś odda mi je w Imię Boże O przenajświętszym mieście zaśpiewam opowieść O tym jak Chwałę Bożą wielbiący wielmoże By Boże krzywdy pomścić ruszyli za morze A prowadził ich wszystkich Piotr, posłaniec Boży Jednak pierwszą wyprawę spotkał koniec srogi Wszyscy zginęli albo poszli do niewoli Jedynie Piotr ocalał i powrócił zdrowy Wróciwszy zwołał książąt i rycerzy mnogich Był tam Hugon wiodący wojowników srogich I Tankred i Boemund prawi baronowie I książę Gotfryd Boga miłośnik pobożny Książę Normanów z ludem swym i Pikardowie Robert flandryjski z nim zaś mężni Flamandowie Pod Montpellier się zeszli, a było ich mrowie Sto tysięcy jak o tym powiada opowieść Szturmem wzięli Niceę i pałac chędogi Edessę i Antiochię i świątynie mnogie Wreszcie Jerozolimy mur skruszyli mocny Ale pierwej musieli modlić się i pościć Deszcze, burze i grady z cierpliwością znosić Oto pieśń która wszystko o tym wam opowieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.