Horacy pisze że śpiewacy Z natury swojej są już tacy Że nie chcą grać Proszeni, ale kiedy sami Grać pragną są nieubłagani Nie dają spać Więc choćbym sen zakłócić miał Chętnie wam do snu będę grał Za co też Dawida Saul zabić chciał
Ten pieśni kompozycją błyśnie Kto skomponuje je wymyślnie Bardziej lub mniej Archipoeta przy pucharze Anonim w lubej objęć czarze A w celi swej Ryszard Lwie Serce miał za cel Rytm składać podczas gdy Blondel Szukał go śpiewając pod każdą z cel
Orfeusz znowu z lutnią żony Szukając tak nieukojony Objawiał ból Że poza same wrota piekła Małżeńska miłość go powlekła Aż piekieł król Oddał mu żonę, ale on Natychmiast znowu stracił ją I furie szalone rozdarły go
Filozof chrześcijański Platon Wypędzić z państwa swego za to Poetów chciał Że gdy misteriom przygrywali Przez pieśni lud swój wprowadzali Ich fałszem w szał I słuszność miał w zarzutach tych Dowodów na co podałbych Do setki; Wysocki - najlepszym z nich!
Przygody stają przed oczami Jakbyśmy je przeżyli sami Gdyż czas i dal Przez słowo i przez malowanie Są bliższe - to Ryszarda zdanie De Fournival Lecz trubadurzy mieli mus Na złość mu znaleźć trobar clus A żeby nie pojął ich pieśni słów
Nic nigdy serca tak nie pieści Jak przypomnienie starej pieśni Dlatego też Nie chcieli zalotnicy nowej Gdy w Odysei Homerowej Proszą o pieśń Lecz Dawid mówi na to że Jest miłą Panu nowa pieśń Śpiewajcie pieśń nową - tak w Piśmie jest
Horacy tyle w swoim czasie Napisał że dziś na Parnasie Swój nosi laur A ja z Kochowskim w cieniu lipki W treickie pobrząkiwać skrzypki Chociaż bym chciał E, hej, już z Helikonu gór Kasztalskich żegnam grono cór I już wam nie będę więcej snu psuł
E, hej, już z Helikonu gór Kasztalskich żegnam grono cór I już wam nie będę więcej snu psułTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.