Patrzajta tam pod borem wilczysko tańcuje, Zęby szczerzy, chwostem macha, raźno podskakuje. Czemuż to tak wesoła ta leśna bestyja? Widno jeszcze, nie żonata, kiedy tak uwija.
Hau, hau, hau.
Patrzajta, tam na łęgu wilczyk łapy wlecze, Łeb spuszczony, chwost skulony, z oka łezka ciecze. Czemuż to ta bestyja taka zasmucona? Widno, wczoraj ożeniona albo zaręczona.'
Hau, hau, hau.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.