Którzy myśleli, że się Go oswoi Ci się najłatwiej oswoić Mu dali: Przynętę przełknął, z piszczałek rozbroił, Pogonił batem po okrągłej sali.
Którzy myśleli, że się Go oszuka Ani spostrzegli, a już oszukani. Nie raczył nawet do ich drzwi zapukać Żeby uściskać dłonie z kajdankami.
Którzy myśleli, że się Go uprosi - Dziś proszą jego oficjalne cienie. On dla nich - Ucho, więc pokora w głosie; Oni dla Niego - przydrożne kamienie.
Którzy myśleli, że podobni Jemu, Nagle podobni są tylko do siebie. Twarze wszechmocnych, którzy chcieli nie móc, Jak zmięte ścierki użyte w potrzebie.
Którzy myśleli, że się Go pokona Dziś zamieszkują piekła i kurhany. Dopóki z gwiazd ich ostatnia nie skona Kres Jego władzy jest gdzieś zapisany.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.